W życiu każdego z nas zdarzają się sytuacje, które zmuszają nas do zaciągnięcia zobowiązania finansowego. I choć nikt nie lubi się zadłużać czasami, to jedyny sposób, który może rozwiązać nasze problemy. Być może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale kredytobiorcy mają prawo renegocjować warunki umowy kredytowej, oczywiście nie każdy będzie miał taką możliwość. Co należy zatem zrobić, aby mieć szansę na obniżenie oprocentowania kredytu?
Dobra historia kredytowa
Najważniejszym czynnikiem, który ma wpływ na decyzję o obniżeniu oprocentowania jest dobra historia kredytowa. Jeżeli dotychczasowe zobowiązania spłacaliśmy terminowo, w oczach instytucji bankowej będziemy bardziej wiarygodni, tym samym możemy liczyć na lepsze warunki kredytowania. Trzeba pamiętać, że banki na nas zarabiają, tak więc im również zależy na tym, abyśmy mogli otrzymać pożyczkę. Pozytywna historia kredytowa to większe możliwości zarówno jeżeli chodzi o uzyskanie kredytu, jak i jego renegocjację.
Wiarygodność
Dla instytucji bankowych najlepszym klientem jest taka osoba, która ma zgromadzone oszczędności i do zrealizowania inwestycji brakuje jej tylko część pieniędzy. To, dlatego w przypadku zakupu mieszkania czy samochodu mile widziany jest wkład własny. Kredytobiorcy posiadający oszczędności, postrzegani są jako osoby, które potrafią efektywnie zarządzać swoim budżetem. W tym wypadku bank ma większą gwarancję, że pożyczone pieniądze będą dobrze spożytkowane, a raty będą spłacane w ustalonych terminach.
Negocjacje z bankiem
Jeżeli warunki umowy kredytowej, jakie zaproponował nam bank nie są dla nas zbyt atrakcyjne, powinniśmy negocjować. Najlepszym rozwiązaniem jest powołanie się na lepsze warunki u konkurencji. Powinniśmy dać do zrozumienia doradcy kredytowemu, że nie przystaniemy na pierwszą lepszą ofertę, gdyż jesteśmy konsumentami świadomymi. W ten sposób możemy liczyć na dużo lepsze propozycje. Obniżenie oprocentowania kredytu jest jak najbardziej możliwe i warto próbować renegocjować zawartą z bankiem umowę.
